Siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski w sobotnim starciu uległy 2:3 SMS-owi PZPS II Szczyrk. Niebiesko-białe przegrywały już 0:2 w setach, ale zdołały doprowadzić do tie-breaka, w którym ostatecznie i tak musiały uznać wyższość rywalek. – Myślałem, że ten mecz rozegramy inaczej. Do tej pory bardzo dobrze prezentowaliśmy się w przyjęciu, ale w pierwszym i drugim secie rywalki zaskoczyły nas trudną zagrywką, praktycznie bezbłędną. To nas odrzuciło od siatki i nie mogliśmy rozwinąć skrzydeł. Przeciwniczki dysponowały lepszymi warunkami fizycznymi od nas i ułożyły to spotkanie pod siebie. Ekipa ze Szczyrku w trzecim secie zaczęła się jednak mylić na zagrywce, co wykorzystaliśmy. Lepiej graliśmy także w obronie, ale wszystko rozpoczynało się od poprawnego przyjęcia. Trzecia i czwarta partia toczyły się pod nasze dyktando, a tie-break wiadomo, że rządzi się swoimi prawami. W końcówce popełniliśmy błąd w przyjęciu i przyjezdne poszły za ciosem. Jest to dla nas gorzka porażka. Nie zdobyliśmy co prawda pełnej puli punktów, ale każdy punkt się liczy – komentuje Stanisław Kaniewski.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – SMS PZPS II Szczyrk 2:3 (20:25, 15:25, 25:18, 25:20, 13:15)
Tomasovia: Diana Romaszko-Piwko, Małgorzata Ruszel, Patrycja Kaniewska, Joanna Beda, Gabriela Kostur, Marta Chwała, Aleksandra Tabaczuk (libero) oraz Bernadetta Nobis, Justyna Tyska, Marta Bogacka.
tekst:lubsport
Pozostałe wyniki 3 kolejki:
AZS UMCS Lublin – San-Pajda Jarosław 0:3 (19:25, 16:25, 18:25)
Marba Sędziszów Małopolski – Maraton Krzeszowice 3:2 (20:25, 27:25, 22:25, 26:24, 15:11)
Silesia Volley Mysłowice – Halemba Ruda Śląska 3:2 (23:25, 25:18, 25:14, 17:25, 15:5)
Sokół Radzionków – Pogoń Proszowice 3:0 (25:22, 25:12, 25:14 )