Siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski w dobrym stylu pokonały MKS Sokół Radzionków, dopisując do swoje konta kolejne trzy punkty w sezonie 2018/2019. Niebiesko-białe przedłużyły passę zwycięstw do trzech wygranych z rzędu. – Można powiedzieć, że byliśmy faworytem tego meczu, ponieważ jesteśmy wyżej w tabeli. MKS Sokół Radzionków jest walecznym zespołem i to potwierdził na początku pierwszego seta, gdzie prowadził z nami 5:2. Na szczęście my spokojnie graliśmy swoją siatkówkę. Ładnie zaczęło funkcjonować przyjęcie zagrywki, do tego dorzuciliśmy swój serwis, dzięki, któremu odrzuciliśmy rywalki od siatki. Mieliśmy łatwiej, jeśli chodzi o blok. Wydaje mi się, że zagrywka była ważnym elementem naszego zwycięstwa. Coraz lepiej nam ona wychodzi, a dziewczyny lepiej się czują, co widać na boisku. Dwa sety graliśmy na styk, ale trzecia partia to już była dograniem spotkania. Trzeba pochwalić cały zespół za konsekwencje w ataku i rzetelną grę, która przynosi efekty – opowiada Stanisław Kaniewski.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – MKS Sokół Radzionków 3:0 (25:21, 25:20, 25:15)
Tomasovia: Gabriela Kostur, Marta Chwała, Patrycja Kaniewska, Bernadetta Nobis, Joanna Beda, Marta Bogacka, Aleksandra Tabaczuk (libero).